theme switch

Czeki stymulacyjne dla Amerykanów - jak wpłynie to na rynek kryptowalut?

Na początku bieżącego miesiąca politycy w USA zatwierdzili pakiet pomocowy dla swoich obywateli.  Przyznany on zostanie w związku ze stratami, jakie oni ponieśli w trakcie trwania pandemii koronawirusa. Obywatele, którzy zarabiają poniżej 75 tys. dolarów rocznie otrzymają wsparcie wysokości 1,4 tys. dolara, a ponadto gospodarstwa w których dzieci pozostają na utrzymaniu rodziców otrzymają kolejne 1,4 tys. dolara na każde z dzieci.

Amerykański plan ratunkowy

Przyznanie tego czeku jest trzecim i jak na razie ostatnim planowanym zastrzykiem gotówki dla obywateli. Z wszystkich trzech jego sumaryczna wartość jest również największa. Pierwsze dwa wynosiły odpowiednio 1200 dolarów i 600 dolarów. Stymulacja ta jest częścią wielkiego Amerykańskiego planu ratunkowego, którego dokument ma w sumie ponad 600 stron. Sumarycznie w gospodarkę wpompowane zostanie więc około 2 bilionów dolarów. Poza tym, plan ten obejmuje również zasiłki dla osób bezrobotnych, które przyznawane będą cotygodniowo, aż do wyczerpania puli, w której znajduje się 246 miliardów dolarów. Ponadto, w planie znajduje się również ulga podatkowa na opiekę nad dzieckiem, w ramach której rodzicie spędzający czas w domu z dziećmi mogą wnioskować o dodatkowe środki. Niektórzy uważają, że tak masowe rozdawanie pieniędzy może źle odbić się na gospodarce, a środki powinny trafić do osób najbardziej dotkniętych pandemią.

Gdyby w dniu otrzymania czeków, zainwestować je bezpośrednio w bitcoina, to na tę chwilę dysponowalibyśmy zasobami około 0.228 BTC, co w przeliczeniu po bieżącym kursie (54 tys. dolarów) daje kwotę około 12,3 tys. dolara z bazowo zainwestowanych 3200 dolarów. Wiele osób traktuje ten dodatek jako ekstra pieniądz, który może wydać, a nie jako środki niezbędne do życia. Inwestują oni więc te środki na giełdę tradycyjną, a część z nich trafia także do kryptowalut. Sama informacja o przyznaniu tych czeków wzbudziła już znaczny entuzjazm wśród pozostałych inwestorów, ponieważ prognozowali oni również scenariusze, w których część tych środków trafia na giełdę, co jeszcze bardziej pobudzi hossę na rynku.

Pieniądze trafiają również do korporacji i mniejszych firm, co z założenia ma zmniejszyć bezrobocie, a także ilość osób, które potencjalnie mogłyby stracić zatrudnienie.

Powiązane

Czy warto inwestować swoje środki w bitcoina?

Jakie główne algorytmy wykorzystuje sieć blockchain?

» więcej artykułów