Jak w ostatnim czasie rozwija się branża i tokeny NFT?

Wraz z rosnącą ciągle w ostatnim czasie popularnością rynku kryptowalut zwiększa się również zainteresowanie poszczególnymi branżami, które są z nimi pośrednio lub bezpośrednio powiązane. Dynamiczny rozwój blockchaina spowodował, że tworzą się za jego pośrednictwem coraz to bardziej skomplikowane i rozbudowane inteligentne kontrakty, oparte o nie gry, a także nowe tokeny. Jednym z najbardziej pożądanych w ostatnim czasie tokenów są powstające na przeróżnych sieciach tokeny NFT (ang. non-fungible tokens). Większość z nich powstaje na sieci ethereum, która ma dominujący udział w rynku, ale nie jest to reguła. Konkurują z nią także inne zdecentralizowane sieci np. BSC (ang. binance smart chain), Solana, Avalanche, a nawet sieć cardano, która w ostatnim czasie uruchomiła w pełni sprawnie działające inteligentne kontrakty i oczekuje na ich integrację.

Statystyki rynku tokenów NFT

W ciągu zaledwie ostatnich trzech miesięcy rynek tokenów NFT powiększył się o ponad 450%. Do statystyki tej liczona jest sumaryczna wartość sprzedawanych tokenów, ich ilość, a także całkowity wolumen jaki pochodzi z tego rynku. Warto dodać, że na każdym z łańcuchów blockchain wartość ta może odbiegać, ze względu na różny poziom użyteczności i obciążenia sieci.

Aktualnie najbardziej spopularyzowane miejsca, które umożliwiają obrót tokenami NFT to zdecentralizowane aplikacje OpenSea, Axie Infinity, Solanart oraz MochMarketplace. Natomiast kolekcją tokenów, która jest najbardziej pożądana przez inwestorów są Cryptopunki.

Najdroższym sprzedanym dotychczas Cryptopunkiem został Punk o numerze #7523, za którego cena transakcyjna wyniosła 11,75 miliona dolarów!

Cryptopunk #7523

Wiodący rynek NFT - OpenSea jest już bliski, by przekroczyć 10 miliardów dolarów, natomiast druga pod względem wielkości platforma Axie Infinity (AXS) zbliża się do 3 miliardów dolarów. Trzecie miejsce pod względem wolumenu posiada kolekcja Cryptopunków, na których sumaryczny obrót przekroczył 1,57 miliarda dolrów. Liczba unikalnych adresów, która chociaż raz dokonała wymiany za pośrednictwem tych rynków przekroczyła już prawie 2 miliony. Wielu analityków uważa, że tokeny te to chwilowa moda, która przeminie z czasem gdy zakończy się hossa. Niektórzy natomiast upatrują w tym nowej rewolucji w cyfrowym świecie, która pozostanie z nami na zawsze. Nie ma wątpliwości, że na rynku tym mamy aktualnie do czynienia z bańką spekulacyjną, nie wiemy natomiast, czy będzie się ona powtarzać cyklicznie, podobnie jak ma to miejsce z większością walut cyfrowych na całym rynku, czy zostanie zapomniany na rzecz kolejnych i nowszych trendów.