theme switch

Kryptowalutowe podsumowanie – najważniejsze wydarzenia maja 2021

Załamanie kursu dogecoina i innych "psich" kryptowalut.

Po ogromnych sukcesach dogecoina, jakie osiągnał podczas tegorocznej hossy, mogliśmy obserwować powstawanie wielu klonów tej kryptowaluty, które tworzone były w celach czysto spekulacyjnych. Ich twórcy na "dowód spalenia" części coinów, którego dokonywali w celu początkowego zmniejszenia podaży, przesyłali je na adres Vitalika Buterina - twórcy ethereum. Liczyli oni, że nie ruszy on tych coinów i będą one mogły zostać uznane za "zaginione".

Gdy jednak z każdym dniem powstawały nowe psie kryptowaluty, a te najbardziej spopularyzowane notowały kilkuset procent wzrostu tygodniowo, doszło do sytuacji w której Vitalik zaczął sprzedawać tokeny, które mu podarowano. Rozpoczęło to ogromną falę spadków tych kryptowalut, a większość z nich potraciła między 50 a 98% swojej wartości w zaledwie kilkadziesiąt minut.

Zgromadzone podczas tego zrzutu środki, przekazał on na cele przeróżne cele charytatywne. Ponad miliard dolarów przekazany został na Covid-Crypto Relief fund, czyli organizacje charytatywną, która ma pomóc osobom cierpiącym z powodu pandemii koronawirusa na terenie Indii.

Po tym wydarzeniu powstały dwa obozy, z których jeden bił brawo Vitalikowi  za to, w jaki sposób rozprawił się z "bezwartościowymi projektami", a także drugi, w którym w znacznym stopniu znajdowali się inwestorzy tych projektów i nienawidzili go za fakt, iż stracili większość swoich środków w zaledwie kilkanaście minut.

Elon Musk - czy spowodował on załamanie rynku?

Psią kryptowalutą - która najmniej ucierpiała na tych spadkach jest oczywiście Dogecoin. Wśród tzw. "psich kryptowalut" możemy uznać, że pełni on taką rolę, jak bitcoin na klasycznym rynku walut cyfrowych. W ostatnim miesiącu miało miejsce bardzo wiele wydarzeń, które mogą znacznie wpłynąć na fundamentalną jej wartość, a także przyciągnąć wielu potencjalnych, nowych inwestorów.

Jednym z nich, które wzbudziło dużo atencji dookoła tej kryptowaluty była informacja, w której dowiedzieliśmy się, że za pomocą Dogecoinów sfinansowania zostanie misja na księżyc. Wykorzystana zostanie rakieta Falcon 9 firmy SpaceX, która należy do Elona Muska. Misja ta planowana jest wstępnie na pierwszy kwartał 2022 roku.

Nie poprzestał on jednak na tym, w celu rozpromowania Dogecoina. Oprócz szumu medialnego postanowił on razem z deweloperami popracować nad fundamentami tego projektu.

Udostępnił on na swoim twitterze link z githuba, gdzie mamy dostęp do otwartego kodu źródłowego Dogecoina, a każdy kto chce, może zgłaszać własne poprawki do projektu. Celem tych działań jest próba przyśpieszenie działania sieci, zwiększenie jej bezpieczeństwa, skalowalności i decentralizacji, a także potencjalne ograniczenie ilości wydobywanych z każdym blokiem dogecoinów, w celu redukcji inflacji.

Rekordowe wzrosty i spadki altcoinów

W ubiegłym miesiącu, oprócz rekordowych spadków, mogliśmy także obserwować rekordowe wzrosty na niektórych altcoinach. Jednym z nich, który ustanowił swój szczyt w maju 2021 roku był Ether. 11 maja kurs tej kryptowaluty osiągnał szczytowy poziom o wartości 4,3 tys. dolara za sztukę! Jest to wartość praktycznie trzykrotnie większa, od szczytów, które osiągnięte zostały podczas hossy w 2017 roku. Euforia wśród inwestorów jednak nie trwała długo.

Od chwili, gdy ustanowione zostało nowe, rekordowe ATH (ang. all time high) kurs zaliczył gwałtowną korektę, która w znacznym stopniu wywołana była załamaniem się kursu bitcoina, co automatycznie pociągnęło w dół cały rynek. Spadki, które mogliśmy obserwować były rekordowe jeśli chodzi o ich ujęcie procentowe w tak krótkim interwale czasowym. W zaledwie tydzień kursy większości z kryptowalut spadły o ponad 50%, a niektórych altcoinów o mniejszej kapitalizacji nawet więcej. Rekordowa dzienna świeczka była w stanie zniwelować wzrosty, do których dojście zajęlo etherowi ponad miesiąc czasu!

Oprócz tego, że rynek musiał odreagować po gwałtownych wzrostach, to jedną z osób, które przyczyniły się do spadków był Elon Musk. Napisał on serię tweetów, w których stwierdził, że kopanie bitcoina zużywa zbyt dużo energii, ze względu na algorytm proof-of-work jakiego używa jego blockchain, a następnie uznał, że z tego właśnie powodu Tesla przestanie akceptować bitcoiny jako środek płatności za swoje samochody.

Wywołało to oburzenie wśród inwestorów, a spora część sugerując się tym, że mógł on również wyprzedać się ze swoich kryptowalut, które wcześniej kupiła Tesla w panice sprzedała swoje bitcoiny. Plotki te zostały jednak zdementowane w kolejnym tweecie, gdzie Elon Musk zasugerował, że Tesla cały czas trzyma swoje bitcoiny.

Nowi inwestorzy widząc tak gwałtowne spadki również rozpoczęli sprzedawać, aby zredukować stratę do minimum i jednocześnie doszło do rekordowego upłynnienia pozycji, które były zalewarowane przy pomocy dźwigni finansowej, co tylko pogłębiło rozmiar spadków. W najbardziej ekstremalnych momentach spadków opłata za wykonanie transakcji na zdecentralizowanych giełdach opartych o sieć ethera przekraczała nawet 2500$.

Michael Sailor dokupuje bitcoiny

Michael Sailor - CEO firmy Microstrategy, który znany jest ze swojego sporego optymizmu względem bitcoina, podczas paniki, gdy bitcoin notował gwałtowne spadki, dokupił kolejną porcję bitcoinów do zasobów firmy. Po tym zakupie firma Microstrategy jest już w posiadaniu ponad 92 tys. bitcoinów, a uśredniona cena zakupu wynosi około 24,5 tys dolarów za sztukę.

Kosztowna pomyłka Blockfi

BlockFi, firma zajmująca się handlem i obrotem kryptowalutami, przez pomyłkę zdeponowała duże ilości kryptowalut na kontach użytkowników (które zabezpieczone były kluczami prywatnymi, przez co tylko użytkownicy mieli dostęp do tych środków). Płatności były związane z prowadzoną przez nich promocją, w ramach której użytkownicy otrzymywali bonusy w stablecoinach USD. Pomyłka polegała na tym, że zamiast kryptowaluty USDT na adresy użytkowników trafiła adekwatna ilość środków, ale w bitcoinach. Rekordziści otrzymali ich nawet ponad 700 sztuk.

Użytkownicy, którzy otrzymali środki zostali poproszeni o ich zwrócenie pod groźbą konsekwencji prawnych, a w razie zwrotu przyznany im zostanie bonus wysokości 500 dolarów. Niektórych jednak to niewzruszyło i postanowili, że nie oddadzą oni bitcoinów. Sprawa ta cały czas jest w toku, a firma podejmuje kolejne kroki dzięki którym liczy na odzyskanie swoich środków.

Portfelbitcoin.pl obsługuje dwie nowe kryptowaluty - Dogecoin i Tron!

PortfelBitcoin.pl jest to kryptowalutowy portfel online, który umożliwia przechowywanie, a także wymianę i przesyłanie bitcoinów, oraz wielu innych kryptowalut. Umożliwia on użytkownikom wymianę bitcoina na kilkanaście innych cyfrowych walut, a dwie najnowsze z nich to Tron (TRX) oraz popularny Dogecoin (DOGE). Korzystanie z niego jest całkowicie darmowe, a ponadto mamy zapewnioną możliwość dokonywania szybkich transferów swoich środków. Więcej informacji na temat tych kryptowalut możesz przeczytać w naszym wcześniejszym artykule!

 

Powiązane

Facebook i instagram mają problem z podszywkami projektu libra.

Spadek kursu bitcoina - jakie czynniki mogły go spowodować?

» więcej artykułów