Twitter zhakowany - złodzieje próbowali wyłudzić bitcoina.

W ostatnią środę - 15 lipca, hakerzy przejęli na twitterze dużą ilość kont i wykorzystali je do tweetowania podstawionych stron służących do wyłudzania kryptowalut oraz adresów bitcoinowych. Tweetowali oni, aby przesłać im swoje bitcoiny, a oni zwrócą je nadawcy w podwojonej ilości. Mimo, że większość osób nie dała się na to nabrać, ze względu na zasięgi zhakowanych kont złodzieje i tak zarobili prawie 120 tys. dolarów. Według wielu dotychczasowych doniesień, jeden z pracowników, za odpowiednią opłatą, udostępnił hakerom narzędzie, które pozwalało zmieniać adresy e-mailowe na kontach wszystkich użytkowników twittera. Mając dostęp do takiego narzędzia, szybko i bez większych problemów ustawili oni nowe hasła na wybrane przez siebie konta, z największymi zasięgami. Ofiarami padły między innymi takie osoby jak Elon Musk, Jeff Bezos, Joe Biden czy Warren Buffet oraz wiele innych, znanych osób i giełd z branży kryptowalut. Większość z tych tweetów wyglądała w następujący sposób:

W sprawie cały czas trwa śledztwo i zajmują się nim również służby specjalne w USA. Aktualnie twitter wprowadził zakaz udostępniania adresów bitcoinowych, aby zapobiec podobnym wyłudzeniom do czasu całkowitego rozwiązania sprawy. Warto podkreślić również, że sam bitcoin w żaden sposób nie został zhackowany, a wykorzystany tylko jako narzędzie do wyłudzenia środków po przejęciu kont do twittera. Funkcję tą mogła pełnić równie dobrze każde inne aktywo, a bitcoin wybrany został ze względu na łatwość transferu, popularność oraz częściowo anonimowy charakter.

You know what the real news is from this incident?

Someone appears to have root level access to Twitter. They OWN this platform. They are in GOD MODE. They can do ANYTHING they want on it.

And their top choice is to trick you into parting with your precious bitcoin.

— Jameson Lopp (@lopp) July 15, 2020

Wiele osób zauważyło również, że mając dostęp do praktycznie wszystkich kont na twitterze przez prawię godzinę, hakerzy mogli wyrządzić o wiele większe szkody, a nawet wywołać konflikty między krajami. Tymczasem udało im się wyłudzić jedynie 120 tys. dolarów, co jak na skalę przedsięwzięcia jest stosunkowo niewielką kwotą. Podobne oszustwa pojawiają się również w ostatnim czasie na Youtubie. Oszuści kupują konta, które posiadają kilkadziesiąt tysięcy subskrypcji, a następnie zmieniają nazwę kanału, odpalają transmisję LIVE i za pomocą botów sztucznie podbijają widownię oraz ilość "łapek w górę" pod filmem, aby zwiększyć zasięgi i nadać mu autentyczność. Zazwyczaj promowane w podobny sposób są scamy, w których proszą o przesłanie środków na określone adresy, pod pretekstem, że oddadzą ich dwukrotnie więcej.

Pamiętaj! Nikt obcy, nigdy bezinteresownie nie będzie chciał przekazać Ci kryptowalut za darmo. Nie daj się nabrać i uważaj, aby nie paść ofiarom oszustów!

Polecamy także nasz wcześniejszy artykuł: Policja i KantorBitcoin ostrzegają przed fałszywymi brokerami kryptowalut!